MUSZĘ TO NAPRAWIĆ CHOĆBY NIE WIEM CO !
kiedyś mówiłeś kochanie i inne czułe słowa, całowałeś delikatnie moje wargi,
chciałeś spędzić ze mną każdą wolną chwilę, a wszystkie przerwy w szkole
spędzaliśmy razem trzymając się za ręce i obejmując.
a teraz co z tego zostało? nieśmiałe spojrzenia w przelotnym biegu,
zero rozmów czy głupiego 'siema' , kiedy się widzimy. ja tego tak nie
zostawię. bez względu na to jakie krzywdy wyrządziliśmy sobie wzajemnie
chcę aby kontakt pozostał, bo jednak byłeś przez jakiś czas częścią mojego
życia i nie wyobrażam sobie, żeby przez kolejny rok znowu odpierdolić to samo.
idę przez ciebie wylewać łzy.
wiem, że nie jesteś ich wart,
ale nic nie poradzę. :<
popełniłam błąd, zamiast usiąść, porozmawiać
ja trzasnęłam drzwiami by za nimi płakać.