'Omnia tecum, nihil sine te 

Najprawdopodobniej dodaję ostatni wpis - coraz większy brak czasu :)

Podsumowując ostatni czas... walentynki wspaniałe, prawie cały dzień Gdańsk, dziękuję Mojemu Skarbowi za taką wspaniałą niespodziankę. ;D. U nas naprawde bardzo dobrze, wiadomo, są gorsze dni, lepsze, ale jak narazie jest baardzo miło ;* 4ty semestr filologi angielskiej rozpoczęty, wybrałam trudny, ale bardzo trafiony kierunek ;) także studiujemy, a w poniedziałek po tygodniowej przerwie spowodowanej pogorszeniem się stanu  zdrowia powracamy do treningow. :) 

W życiu trafiłam na różnych ludzi. na takich, którzy ze mną pozostali, oraz na takich, którzy odeszli... ale ostatnio doszłam do bardzo trafnego wniosku: Ludzie nie doceniają tego, co dla nich robisz. Ile zrobiłaś. niektórym zmieniłaś życie, pomogłaś wejść w nowy, lepszy rozdział, lecz zapominają o tym. no cóż, bywa i tak :) Trzeba pomagać innym, i być skromną osobą, lecz w głebi duszy pewną siebie, swoich celów, marzeń... 

Zaraz minie rok, jak jesteśmy na swoim własnym mieszkanku. piękne uczucie :) i będą kolejne rocznice, i są kolejne plany związane z naszym wspólnym życiem.  

Wierze w to, że będziemy już zawsze razem. Nie wyobrażam sobie innej sytuacji. Szaleńczo Cię Kocham Kamil, i to się nigdy nie zmieni ;*;*.

Życzę wszystkim samych dobrych, miłych, pozytywnych, zwariowanych dni, idźcie do przodu po swoje marzenia, bo naprawde warto. Kochajcie szczerze, całym sercem, bądźcie wspaniałymi, prawdziwymi przyjaciółmi. :) 

I nawet jeśli dopadną Was wątpliwości co do studiów, pracy, szkoły, miłości, nigdy, ale to przenigdy się nie poddawajcie, bo w życiu są sytuacje oraz sprawy/rzeczy, o które trzeba walczyć do samego końca. 

Nie bądźcie zazdrośni, zawistni, bo jeśli chcecie, to jesteście w stanie zapanować nad wszystkim w życiu i dojść do wszystkiego. 

 powodzonka dla wszystkich, Buziaki :))))