także, po świętach.
były to tradycyjnie bardzo udane święta <3
objadłam się tak, że aż się boję patrzeć w lustro.
wczoraj Savoy z dziewczynkami ;* ogólnie, było super <33 nie będę może wchodzić w szczegóły, aczkolwiek dziękuję Wam ;**
poza tym, kupię Ci kurę xd
jutrzejszy dzień napawa mnie smutkiem.. generalnie, pocieszam się myślą, że to tylko trzy dni, ale i tak jest to niezmiernie przykre..