teraz to normalnie w końcu czuję, ze się wakacje zaczęły xD. wczoraj wieczorkiem z dwoma creyzolami moimi <3. maskaryczna zwała normlanie xD. dzisiaj też z nimi. jest godz 22 a my teki text: 'śpimy pod namiotem?!. ok!" i dali... namiot już prawie rozłożony, ale po jakimś czasie skapłyśmy się, że nie mam tak zwanych 'śledzi'. no i lipa. ale dzisiaj raczej coś będzie xD. się pożyczy od kogoś te 'śledzie'. już nawet chętnego mamy xd. i dzisiaj zakupy w Inku. baardzo udane xd.
oj... coś czuję, że w te wakacje ciekawie będzie. bardzo ciekawie ;D.
MartuŚ ;*
KaŚ ;*
10 dni !