HEJO:) następna fota też z kolonii jeszcze mamy ich dużo i będziemy mieć także sobie pooglądacie:P to jest obraz(jak już zauważyliście:P) kobiety, którą potem nazywałyśmy MONALISA bo albo tak stwierdzila Niki albo Agul no już nie pamiętamy:) No ta fota jest już po metamorfozie , czyli dorysowaniu przez Thomasa okularów słonecznych. Ale wcześniej to ona była jakaś nawiedzona normalnie gapiła się wszędzie to było masakryczne gdzie się nie poszło ona się gapiła AAAAAA straszne :P poźniej my się zajęłyśmy obrazem i domalowywałyśmy wąsy i brode co przeistoczyło MONALISE w MONALISA:P W pokoju był jeszcze jeden obraz a na odwocie była napisana nie stworzona historyjka:
"oszczegam!![lol, tak było napisane:D] Możecie w to nie wierzyć, ale to się stało naprawdę. Pewnego dnia sziedziałyśmy sobie z koleżankami i się bawiliśmy[hahaha!! my, dziewczyny, BAWILIŚMY], gdy nagle kobieta znajdujaca sie na środku obrazu z dzieckeim obróciła głowę w naszą stronę i zaczęła się na nas patrzeć. Uciekłyśmy z krzykiem z pokoju, a gdy wróciłyśmy, znajdowała się w takiej samej pozycji jak wcześniej. TEN OBRAZ JEST NAWIEDZONY!!"
No nie ważne że tam żadnego dziecka nie było jak coś to ta kobieta trzymala kielich no ale tak to jest jak ktoś ma nie równo pod sufitem:D
Pozdro:*:):D