Pewnie się zczailiście, że to są nasze imiona od tyłu;) I tak jak w tytule jesteśmy ułożone po kolei;)
To zdjęcie z nocnej kolonii w czasie gdy nas odwiedzili ok 3. KOLEDZY:P A czemu tak późno?? Bo przysneli;) Ale masakrycznie wtedy zimno nam było:P Już do końca nocy (dnia też) nie spaliśmy:P Na następny dzień, było strasznie zimno (bynajmniej nam;) i dzień się okropnie ciągnął ( myślałysmy że jest 16, a była 12:30;). Hehe, Ardnaskela i Alokin przysnłęy wieczorem na filmie "Nawiedzony dwór", na twardych krzeslach, a Akszeinga sie trzymała:D Bo była z Mążem:P (no miałyśmy tam śluby kolonijne;) KIEDY INDZIEJ WSTAWIMY ZDJĘCIA NASZYCH śWIADECTW śLUBNYCH:P)
Jutro damy na pb nawiedzony obraz z naszego pokoju, którego myśmy się TROSZECZKE przestraszyły i spać nie mogły;P No cóż, juz jest zacenzurowany, ale wcześniej... a zresztą, jutro sie dowiecie:P i pewną historyjkę też poznacie;)
To narazie, pa:* Pozdro:P