[b]ojjjjj ale nas nie był długasnooo:-(przepraszamy wszystkich ,ale to mamci wina ,bo cos sie leniuszek internetowy zrobiła.Ale juz bedziemy teraz dodawac na bierząco
dzięki cioci Ewie za kopa w tyłek i mobilizację do powrotu:[zakochany]
U nas oki bez zmian kochani .trochę choruję ,raz zdrowieję i tak w kółko... no coż uroki...:[nie]
[/b]
[b]pokomciujemy Was dzś -liczę ,ze nas znowu przyjmiecie do grona:-?([/b]