W Pizzerni !. Nasz drugi dzień !!. : D Codzienne chodzenie na pizze dało nam wielkiegoo kopaa w tyłek. Musiałyśmy oszczędzać kase aby starczyło nam jeszcze na zakupy do Biedronki : D

No i tutaj w naszej kochaneej Biedroneczcee. !! xd. Jak widać Basik mierzy śliczny kapelusz. : DD . o były jaja , jak nam wszystko pospadałooo .;p hahaaha

' Zielona Góra ". w palmiarnii. Zatrzymaliśmy sie tam w drodze do lekarzaa. dzieen uważam za udanyy ; ]

Takiee wygłupy w czasie podziwiania. : ^^

Dariaa , jaa. Na polu . Umówiłyśmy sieena sesje , gdzie martyna nie chciała iść i marudziła. Te przebieranie . była to męczarnia. Malowanie sie przez 30 min dało nam dużo ochłodyy . :P

Czarnoo - Białoo