Giń w moich myślach i giń kurwa we śnie
Odstawi mnie od cycka życie ciebie też
Więc zróbmy o tym coś, nagrajmy, pomówmy dziś
Bo kiedy cię zabraknie nie chcę trzy lata gnić
Giń w moich myślach i giń też we śnie
Śmierć to nie przysmak co kupujesz lub gdzieś
Więc zróbmy o tym coś, nagrajmy, pomówmy dziś
Bo kiedy cię zabraknie nie chcę trzy lata gnić
Jeszcze nie śpię choć dawno powinnam już
W radio twój stary numer płynie Zdrada
Już nie pamiętasz
Czy to ja ciebie, czy to ty mnie
Nagle telefon, w słuchawce głos mówi, że już cię nie ma
Choć ponoć raczej nie z nieba
A piłeś przecież jak as, zasady na pamięć znałeś
Kochanie miała nas rozdzielić starość, a nie twoje chlanie
Nie twoje chlanie, nie, nie, nie
Mój pozion adrenaliny powoli zwrasta:) naszczęscie jutro SOBOTA!<3