Cześć Olciu,
troszkę mi smutno, więc postanowiłam tu sobie popisać o rzeczach przyjemnych. Lubię tak robić.
Nie chcę żebyś wyjeżdżała, ale mus to mus, prawda? Znajdź własnego żółtka w probówce. Ja sobie będę czekać na Ciebie tutraj w Gdańsku i będę już zapewne zabawiać małą Lenkę.
Wstawiłam zdjęcie Kurta Cobaina, bo on jest piękny i ma boski głos. Kiedyś będę równie boska jak on, ale to kiedyś... narazie jestem po prostu Julką. Julką, która totalnie się cieszy, że Cię odzyskała i która Cię bardzo kocha. Ogólnie już odliczam dni do Twojego powrotu, mimo że jeszcze nawet nie wyjechałaś.
Dziękuję, że chociaż ty zostałaś.
Niespodziewanka zawsze w modzie, nie rozpisałam się co prawda, ale nie mam siły. Dobrze, że nie zmieniłaś hasła (:
~ Ktosiek