jejj jaka ja jestem zmęczona. Byiś dzisja na chrzcinach .. jakie to jest męczące a jeszcze jutro spr z matematyki i niemiecki =[ Zaraz do książek musze usiąść a się do tego najadłam...najadła?Obrzarłam.. uhhh.
Zdjęcia z Adasiem z dzisiaj =]
A i PARÓWA ZAGINEŁA.. ;/