W wigilie. Mój siostrzeniec (siostry syn) u Mikolaja n kolanach (Mikołaj - mój tata)
Mikołaj - Będiesz się jeszcze bawił kablami ?.
Narrator - Alan siedział przez 5 minut i się zastanawiał ..
Mikołaj - To będziesz czy nie ?. Obiecujesz, że nie będziesz bawił się kablami ?.
Alan - Obiecuję.
Ale i tak się bawi .. Hehe.