Smieszne ile potrafi wytlumaczyc jeden sms... Ile potrafi zmienic jedna rozmowa... Ile daje przemyslen... Na ile moze pozwolic... Mialem racje, czas sie odciac... Miejmy nadzieje na jakis czas...
Chyba wkoncu pojalem moj blad...
Powoli znajduje to czego szukalem kilka lat...
A wlasciwie, zauwazylem ze ciagle do tego zmierzalem...
Czas troche pograc, poudawac...
By wszystko bylo "normalne"...
"Aktor musi byc zawsze odszczepiencem. Nigdy tak jak wszyscy.
Tworzyc w samotnosci, wybuchac ekstaza tworcza na oczach innych. A potem znowu do swojej celi!
Cela nie w sensie wyobcowania ze spoleczenstwa, ale w sensie umiejetnosci poswiecenia siebie samego pracy tworczej."