niczego wiecej nam nie trzeba, kiedy na moment staje czas...
kiedy jesteśmy bardzo blisko... ciągle mało nam nas
i co ja mam myslec...
czuje brak, pustke...
tesknote.
serce jest przepelnione miloscią, aż boli;(
boli, bo nie wie, ile wytrzyma jeszcze w tej niepewnosci, czy nie pęknie?
obawa...
jednak cos mi mówi ze bedzie dobrze