siemka.;d co tam u was? u mnie jakoś leci..siedzimy sobie z sobie z Daruu i Nessunią..tzn ja sobie siedze i pisze z pewną osobą. ^^ a Daruu usypia Nesske. ;) ale tak to jakoś mam nadzieje że zacznie sie układać powoli.. siedze ,pisze,rozmyśla, słucham piosenek..nie jest tak źle. ;d na zdj jak widać taka tam Marlenka,zdjęcie robione w ferie jakoś. ;d z zimy tamtej jeszcze,jakos z lutego .;d ustawiam sie z chłopakami na czwartek, aby opić jakoś moje 15 urodziny. ;d ajajaj . <3 będzie sie działo.;* nie mialam wczesniej zbytnio czasu aby sie tutaj do was odezwac .jedynie teraz znalazlam chwile czasu.. no ale nie chce mi sie zbytnio rozpisywac tutaj a wiec z photobloga zmykam,  lece na fb pisać i na asku odpowiadać.  trzymajcie sie.;*

Bo jak z Tobą rozmawiam to mnie denerwujesz, a jak z Tobą nie rozmawiam to mnie denerwuje wszystko inne.

`Popełniłam wiele błędów, wiem. Ale dzięki nim nauczyłam się, że życie nie jest takie proste i trzeba nauczyć się walczyć z każdą przeciwnością losu. Być silnym, nie poddawać się. Tylko wstać i walczyć o to by było nam jak najlepiej. Walczyć o swoje szczęście.

Po co przypominać o czymś, co tak bardzo boli, skoro i tak nic się nie zmieni?

Bo widzisz, jeśli naprawdę kogoś kochasz, to nie zrezygnujesz z niego nigdy. Rozumiesz mnie? NIGDY. Choćby nie wiem co zrobił, gdzie był i z kim był. Zawsze wracasz, nieważne jakby Cię zranił. Czekasz i zastanawiasz się co teraz robi, gapisz się całymi dniami na telefon, oczekując że zadzwoni. Jeśli kogoś kochasz to o niego walczysz. Bezwarunkowo. O niego, o jego szczęście, o to żeby cieszył się każdym dniem, każdą chwilą. I nie poddajesz się - wiesz, że nie możesz się poddać, bo TA osoba jest wszystkim co masz na tym świecie, co Cię tu trzyma. Jest czymś więcej niż tlen, jest sensem każdego Twojego dnia, każdych Twoich wzlotów i upadków. A gdy upadasz, podnosisz się tylko i wyłącznie dla niej. Tak, to właśnie jest miłość. <3

4 dni. <3