Gdzie sie podziało tamto ciepełko.... nie narzekałam ani razu, może poza przyczcepą. Ja chce moje wesołe endorfinki od słońca, którego nie ma wcale ; (
moja kondycja jest w opłakanym stanie, oj, oj, nie wyrabiam nawet na wfie, a o to trudno w tak wspaniałym gronie. przeanalizujmy przez co tak się dzieje ; >. nie to nie jest trudne. pewnie zdąze jeszcze poćwiczyc przed egzaminem, bo zrobiłam już prawie wszystko, zeby tylko nie zacząć sie uczyć. bo jutro mamy sprawdzian z histy i rozprawke na polski. polski, prosze państwa, to już mistrzostwo, dlatego nie przesadzajmy, prawie 90 % z testu to tak naprawdę jest dno. jest to 3 jak nic. usprawiedliwione nieobecności z powodu choroby załatwia się ptasim mleczkiem, Paulino. Paaalina. uczmy sie od najlepszych. TE tajemnice sa smieszne, polegają one na tym że sa ogólnie znane i powszechne. ale czy wtedy taka tajemnice mozna nazwac tajemnicą ?
http://www.youtube.com/watch?v=1lyu1KKwC74 to na zła pogode! < 33