Niedziela. Przypomniało mi się, że... przecież mam fotobloga!
No to piszę. Ostatnio szkoła. Zawaliłem matmę na semestr, bo mi się nic nie chciało to teraz powinienem się uczyć. Ale w sumie tego oczywiście nie robię. :D mniejsza z tym. Dam radę.
Zaskoczyły mnie statystyki mojego bloga. Dwie osoby dziennie średnio go odwiedzają. ;o Wy nołlajfy, Wy.
no. Może teraz będę regularniej coś tu zamieszczał, bo w końcu wiosna, to będą zdjecia. :D