31 marzec 2015r
Wtorek
Nie lubie gdy w domu jest , cicho, pusto.. lubie gdy w domu pełno ludzi, biegają dzieci .. jest radośnie, wszyscy się cieszą .. dopiero wtorek a ja bym chciała już święta, chociaż wole Boże Narodzenie, jakoś tak jest bardziej bajecznie, ale niewazne jakie święta ważne że razem z rodziną, przyjadą moje kochane dzieciaczki, które rosną jak oszalałe, Oliwka ma już 5 lat, a dopiero co nosiłam ją na rękach taką małą, Wiktoria .. aah moja chrzestnica, dopiero co była jeszcze w brzuszku, a tu już zaczeła sama chodzić, a Zuzia? to jest dopiero wielki skarb, nie dawno skończyła roczek powoli uczy się chodzić .. niestety nie tylko one rosną,my również jesteśmy coraz starsi, czasami gdy oglądam stare zdjęcia łezka mi się kręci, już przecież nigdy to nie powróci, teraz wkraczam w dorosłe życie, musze sama podejmować za siebie decyzje ... życie leci jak zwariowane dopiero był sylwester a jutro już pierwszy kwietnia, potem będziemy czekać na weekend majowy, a potem na wakacje .. po wakacjach zleci do jesieni i znów wróci zima i tak wkoło .. a my będziemy coraz starsi i starsi ..