25 marca 2015r
Środa
Chciałabym wiedzieć co myślisz, co czujesz o czym marzysz, często patrząć na Ciebie rozmyślam czego tak naprawdę możesz chcieć. Mam obok siebie wielkie szczęście,czym sobie na to zasłużyłam dobry Boże? jestem ciężką kobietą, często ranie nie patrząc na dalsze konsekwencje, straciłam wiele znajomych, będąc samotna wiele zrozumiałam, a przede wszystkim to że trudno jest się zmienić, takimi się rodzimy i takimi umrzemy, często ludzie mówią nie zmieniaj się dla kogoś innego, bo ktoś tak chce i zostanie z Tobą tylko wtedy jak to uczynisz, ja zrozumiałam pare miesięcy temu że to jest prawda! każdy kto zniknął z naszego życia nie był nam dany, nie próbujmy na siłe walczyć o coś co i tak za jakiś czas się rozpadnie, bo na siłe nic nie ma, to będzie znaczyło że to nie koniec naszych przygód, zacznijmy przejmować się tym co będzie, przygotujmy się do tego, a te wszystkie zdarzenia co dostrzegliśmy wczoraj czy pare miesięcy temu zostawmy daleko za nami, ludzie mówią że miłość rani, owszem rani, rani tych którzy nie potrafią rozstać się z przeszłością, którzy sa w związkach fikcyjnych, bo mają nadzieje że będzie lepiej, boją się zostać samemu, że Bóg ich skaże na samotność i dlatego tkwią w tym fikcyjnym życiu! Ludzie nie potrafią walczyć o prawdziwe szczęście tylko siedzą w tym zakłamanym pseudoszczęściu. Ja długo byłam zaślepiona, tkwiłam w związku bez przyszłości, choć dużo osób nie akceptowało tego związku, ja wciąż w nim byłam z przyzwyczajenia, to kolejne okropne uczucie, żyć z kimś bez miłości bez uczuć tylko z przyzwyczajenia, mimo że usłyszałam wiele złych słów od tej osoby, wciąż w tym tkwiłam, aż do czasu! kiedy powiedziałam sobie dość!! potem czułam się strasznie samotna, ale zaczełam spełniać swoje marzenia i dużo ich spełniłam, zaczełam czuć się dobrze sama ze sobą, aż do dnia kiedy niespodziewanie pojawił się Maciek i zmienił moje zycie o 360 stopni. I teraz już nie wyobrażam sobie życia bez niego, mieszkamy razem od 6 miesięcy i jest nam wspaniale, w sobote wybije nam 13 miesiąc wspólnego życia, tak wiem że to nie jest dużo, ale również wiem że to coś poważnego, oboje tego chcemy i tak będzie! Nikt nam tego nie zniszczy bo nie pozwolimy, żyjemy tylko my, a reszta nas nie obchodzi!
Warto poczekać aż niespodziewanie ktoś pojawi się w naszym życiu i pozwolić mu przewrócić nasze życie o 360 stopni, mi się to opłaciło zaryzykowałam po paru dniach znajomości i trwa to już 13 miesięcy, a nie obrucimy się a będzie to 13 lat, marze o tym i śnie każdej nocy. Za nie długo będziemy świętowach nasze drugie święta wielkanocne, tym razem wspólnie razem, ciesze się jak małe dziecko. Kocham Cię Maćku, tak cholernie z całych sił! :*
" Chroń to co dla Ciebie najważniejsze" :*