dzień 28 .

Dzień 28 .

Dziś już mogę pisać !!

mam chwilę czasu ! ;))) 

strasznie się stęskniłam ;**

Ogólnie to mam jakieś gorsze dni .

obżeram się byle czym .

a miałam się za siebie  wziąć .. 

no nic dziś już nic nie jem . 

nadal jest mi niedobrze po spaghetti ;//

Kurde dziewczyny , czy wy też tak macie że jak za dużo zjecie to przychodzi wam do głowy pomysł

wymuszenie wymiotowania ?

Dziś już siedziałam w łazience i byłam gotowa ..

ale pomyślałam sobie .. 

fajnie raz spróbuje i później już nie będę umiała przestać . 

więc wolę już do rana nic nie jeść ..

powinnam ćwiczyć , ale nie chce mi się.

nie mam siły .

przed chwilą sprzątałam ,

później mama przyjdzie i znów sprzątanie ;))

Musze się czymś pochwalić ...

otóż .. 

kupiłam / dostałam sukienkę od mamy !

w rozmiarze S/M !!!! 

kurde tak się cieszę , że to pewnie dlatego tak sobie pozwalam z jedzeniem .

okej . więc jest to dopasowana sukienka . 

zamierzam założyć ją na święta ! 

i chce do niej jeszcze 3 kg schudnąć . żeby prezentowała się jeszcze lepiej ;)) 

Bilans :

Ś - activia .

2Ś - jabłko , małe !

O - spaghetti .. 

 + 3 ciasteczka ;//

A jak tam u Was ?