______________________________________________________
Nie jestem ciałem, w którym mieszka dusza,
jestem duszą, która ma widzialną część zwaną ciałem.
Przez ostatnie dni ta dusza obserwowała moje ciało bez chwili przerwy.
Nie mówiła nic, nie krytykowała, nie litowała się - po prostu mu się przyglądała.
Od bardzo dawna nie myślałam o miłości.
Mam wrażenie, że miłość ode mnie uciekła, jakby nie czuła się mile widziana.
A jednak jeżeli przestanę myśleć o miłości, będę niczym.