Nie ma to jak dobre przywitanie. Serio pogoda w Polsce bywa kapryśna.
Ale nie narzekam. Pogoda nie jest w stanie popsuć moich planów. Jak na razie wszystko idzie w dobrym kierunku. Myślę, że za tydzień już dotrę do Katowic. Szykuje się kilka dobrych, wspólnych miesięcy.
Radujmy się!
So grzeczny Damian. Na bank coś brał.