Z Hanią. Jutro powrót do domu. Szkoda mi. Chętnie zostałabym dłużej. Niczego nie żałuję i prosimy o więcej. Za rok już się nie uda ale taam. 50 km to nie jest żadna tragedia. Trzeba pamiętać i dbać. Jedne z najlepszych wakacji ale najlepsza myśl to ta, że dopiero połowa. Cieszymy :**
A za Wami misiaczki już tęsknie, wreszcie sie zobaczymy :))