Hej.
Zaczęłam a6w. Drugi dzień. Póki co jest ok. A satysfakcja ogromna! Obudziły mnie rano lekkie zakwasy po ćwiczeniach,a razem z Nimi niezmierna radość ;D Chociaż to mnie teraz cieszy... Jeszcze 25 dni ocekiwania... Za mną już 14,28% czasu który muszę dzielnie znieść. Cięzko,naprawdę ciężko jest tak zostać nagle bez drugiej połówki.. Już niedługo rok razem.... A dokładnie 5.07. Ale ja wolę 17.04. Czekam,czekam,czekam,czekam,czekam ....