` Między nami nic nie było!
Żadnych zwierzeń, wyznań żadnych,
Nic nas z sobą nie łączyło
Prócz wiosennych marzeń zdradnych;
Prócz tych woni, barw i blasków
Unoszących się w przestrzeni,
Prócz szumiących śpiewem lasków
I tej świeżej łąk zieleni;
Prócz tych kaskad i potoków
Zraszających każdy parów,
Prócz girlandy tęcz, obłoków,
Prócz natury słodkich czarów;
Prócz tych wspólnych, jasnych zdrojów,
Z których serce zachwyt piło,
Prócz pierwiosnków i powojów
Między nami nic nie było! `
Sylwia wie i to wystarczy.
Ja się załamie . ehh... było myśleć ;P
Ogólnie ledwo żyje po wczorajszym wieczorze
Ale było fajnie ^^ Znowu zabłysły moje pomysły 8]
" Kaśka wie co dobre " - a jak!
ha! i nie musiałam wracać na piechotę o 3 nad ranem do domu ^^
cieszy mnie to. i wiele, wiele innych rzeczy :) Ale, to już nie do informacji publicznej
dobra, znowu idę się uczyć
no a jak - zgrzeszyłam ;d będe się smażyć w piekle! - szatan(czyt. Sylwia) mi przepowiedział
Tak, tak ja ciebie też
..by Kaśku