No, no dawno mnie nie było, ale czasu brak ;c
Więc niedziela genialnie minęła, bo rodzina z Anglii przyjechała *.*
Urodziny Maksymiliana były bardzo fascynujące :D
PYSZNIUTKI TORCIK <3 BOŻE ILE JA JEM ; O
Tsaa przed imprezą była u mnie Natalia i kilka zdjęć zrobiłyśmy, niestety Natalii trzeba było nalepić coś na twarz bo nie wyszła zbyt ciekawie ;d
Wczoraj widziałam śliczniutkie króliki i już wiem jakiego kupuję *.*
W sklepie byłam z Pauliną i znowu mnie śledził ten chościu z H&M ... już nigdy tam nie wejdę -,-
Oczywiście nie wiem co napisać ;c
DALEJ NIE CZUJĘ ŚWIĄT ! w czwartek gramy znowu to przedstawienie i to jeszcze 2 razy -,-
Może nas zwolnią z fizyki, majcy lub geografii no i fajnie by było gdyby na niemieckim ; >
Kupiłam sobie nowy sweterek oraz naszyjnik ;D
KOŃCZĘ !
BYAA