Blablablablablabla. 

no siema siema ;D nie wiem co mnie natchnęło ale postanowiłem tutaj wrócić i chociaż co jakiś czas coś dodawać. Trochę się u mnie pozmieniało, może też dlatego nie zaglądałem w rejony photobloga. Nawet dziewczynę miałem ! Ale zerwała ze mną, bo stwierdziła, że taki związek nie jest związkiem, zupełnie nie wiem o co jej mogło chodzić  No ale, potem sobie uzmysłowiłem wszystko, bo następnego dnia, świeżo po 'zerwaniu' już prowadzała się z innym. No normalnie jak w Modzie na Sukces .. Ale mi to koło dupy lata, skoro komuś nie zależy, to nie ma co się narzucać. Poza tym wcale nie była fajna. A tylko pieniążki liczyła. Liczyła, liczyła no i się skończyło. Poza tym miała jakieś swoje różne jazdy, ciężko było niekiedy wytrzymać z taką zołzą ;] Teraz ma drugiego alvaro, to jedyne co teraz mogę , to życzyć mnóstwo szczęścia i rozumu.. a raczej odwrotnie, rozumu i szczęścia, albo szczęścia w rozumie ? albo zrozum kurwa w końcu co to znaczy być szczęśliwym. W szkole jest chujowato , coś mi w ogóle nie idzie. Oceny mam takie , że klękajcie narody. Jedyne, co jakoś ciągnę, to język polski. Matematyka to zupełnie czarna magia i coś mi się zdaje, że kiepsko trzeba rozpatrywać przyszłość pod względem matematyki. Ogólnie ostatnio dowiedziałem się, że spoważniałem (  ) co było dla mnie ogromnym szokiem, bo nie wydawało mi się, żeby cokolwiek w moim charakterze uległo zmianie. Też znowu dowiedziałem się, że wbrew pozorom jest ze mnie tylko zwykły skurwysyn, który zmienia dziewczyny jak rękawiczki. Nieważne jest to, że w ostatnim czasie była tylko jedna .. Ale gdyby tak człowiek brał do głowy to, co mówią osoby trzecie, to prędzej by do grobu trafił, niż sobie jakoś fajnie życie ułożył. Więc krótko mówiąc i kończąc  - W.y.j.e.b.a.n.e 


+ generalnie jak spoglądam na to zdjęcie, to patrze, że jakość jeszcze bardziej zesrana niż ostatnio.

+ kolega na zdjęciu nie życzył sobie publikowania swojego ryjka.