Czasami wszytkie wartości tracą sens,
ile bym się starał, jak pragnął, ciagle coś musi się pieprzyć.
Człowiek z natury jest zły.
a wierszyk kogos tam:
Wszystko takie uśmiechnięte...
wszystko takie szczęśliwe
aż mi niedobrze od tych ciągłych "prosze,"przepraszam",
to jest takie sztuczne, na pokaz...
nikt w naszym świecie nie jest szczery,
pozory - to co ludzie najbardziej potrafia stwarzać...
nikt nie troszczy sie o nikogo bezinteresownie...
każdy żąda czegoś w zamian,
nie ma na świecie, dobrych ludzi, nie ma...
nawet lekarz, miał ratować, zabił...
nawet ksiądz, miał prowadzić, zgubił powołanie
nawet ja, miałem wierzyć....zwątpiłem...