Z wegetarianizmu na fleksitarianizm -.- serio?
Owszem, bo inaczej bajo sport, bo kolano nie wytrzyma ŚWIETNIE! :)
Dziś opakowanie, jutro Hello Zakopane.
Sylwester-mam nadzieję, że włosy będę miała całe! ;_;
Nudno mi dzisiaj a do książek mnie nie ciągnie.
Raczej skończę te słówka z angielskiego i fizykę sobie zrobię.
PS. Hahahaha! Kto by pomyślał, że w kościele tylu znajomych się spotka! ;)
Papa!! ;)