Dochodzę do siebie ;D
no i miałyśmy pierwszą wódkę bez popitki w 2009, pierwsze turlanie się po dywanie,
pierwsze banie się zgasic światła itd.
teraz ju z troche mniej przyjemnie. Pierwsze dowiedzenie się od rodziców
o sowjej beznadziejności w 2009 i pretensje, że nie zadzwoniłam o 0.00
jakbym kurwa lepszych zajęc nie miała ;)
Zdjęc nie będzie bo każde powinno byc ocenzurowane.