<3
Zima puka. Zimo wcale cię tu nie chcę.
To jest już jazda na rezerwie. Na szczęście jeszcze jutro, a potem 9 dni odspołeczniania się w domeczku nad olimpiadką i wyjebką na reszte życia. Znowu te moje ulubione ciężkie i jałowe czasy nastały, z moim poczuciem bezsensu i marnacji. Ja to już chyba po prostu lubię marudzić. Przydałoby się trochę tego besame mucho.
Użytkownik noyesno
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.