Wyobraźmy sobie, że pan na zdjęciu robi sobie słit foteczke w lustrze, wtedy cała historia zamienia się w całkiem śmiechowe fotostory ze mną w roli głownego poltergeist'a zdjęciowego
z góry przepraszam za swą chorą wyobraźnie, jeśli kiedykolweiek to zobaczy :D:D