Moja walka o ładne ciało trwa, choć cele i sposób dążenia się zmieniły.
Po pierwsze, najważniejsze : ĆWICZĘ REGULARNIE W DOMU <3
Udało mi się nastawić pozytywnie rodziców ;)!
Poza tym:
Nie liczę kalorii, jem zdrowo, nie ważę się, nie nastawiam się na szybie i gigantyczne efekty,
chcę tylko jędrnego, smukłego, wysportowanego ciała na długo i bez efektów jojo.
Jeszcze pokażę im, Wam i sobie, że w końcu dopnę swego!
Trzymajcie się ;)