Takie troche nietypowe zdjęcie ale jakoś wzięło mnie na wspominki z wakacji i przy okazji szukałam fotek do sklejki
dla Doniaczka ponieważ dziś jej 18 !!! <3
Dzień ogólnie jak co dzień.
Sobota, od rana Maks szaleje bardziej niż zwykle no już teraz się uspokoił ale od rana co chwile gdzieś lądowały jego nogi.
Tu wypchał, tam wypchał chwila spokoju i znów szaleństwo to teraz bidulek odpoczywa. Jest duży, wystarczająco by niektóre jego konkretniejsze ruchy wywoływały u mnie łzy w oczach, chłopak ma siłe.
Niedawno dostałam zgagi, której dawno nie było ale wcale mi jej nie brakowało.
Znów zmieniłam serial, tym razem dlatego, że po prostu się skończył.
Jednak jest to serial, który już kiedyś z namiętnością oglądałam, czyli Fringe: Na granicy światów.
Polecam go jeśli ktoś lubi paranormalne, nietypowe zdarzenia związane z nauką itp ponieważ takie zdarzenia tam występują.
Podczas oglądania zdjęć i filmików musiałam pare razy strzelić się w łeb za to, że mówiłam, że w tamtym okresie mogłam jeszcze zrzucić pare kilo. Byłam taka śliczna. Zaczęła odzywać się moja skromność ale luz wróce do tego tak jak zrobiłam to wtedy tak zrobie to jeszcze raz chociaż to już inne wyzwanie.
Pytania? ask.fm (klik)