teraz to a juz mam wszystkiego dosc...
faceci totalnie nie mysla co robia...
nie chce znac juz!
sobota-zjebana przez pewna osobe! poza tym naprawiona przez glupkow xd
mialo byc tak fajnie na domowce jak w piatek i co?- i nic :(
bo facetowi odwala po pijanemu a dziewczyna tylko sobie jazde krzywą wkreca a on na drugi dzien udaje ze nic sie nie stalo....
moze kiedys zrozumie... poki co nie chce go widziec!
________________________________
tak poza tym to mam mega gigantycznego kaca :( i umieram