No tak..(udawany uśmiech) =,=
jest jak zawsze tylko może troche gorzej.
nic sie nie układa, jednym słowem mówiąc chujowo.
ale na takie coś trzeba sobie zasłuzyć szczęsciem którego wogóle nie mam w zyciu
i pech pech pech, na maxa, może kiedys będzie lepiej
na dzień dzisiejszy mam wszystkiego dość, nie wiem co pisać . blablabla ale cóż nudzi mi sie więc coś musze.
w szkole nudy jak zwykle pogoda do dupy <jak wszystko zresztą> i co by tu jeszcze powiedzieć.
jutro do szkoły na 9 więc może się troche wyspie (miejmy taka nadzieje) no i może jutro cos dodam, jak mi się będzie chciało.
teraz zanudzam bo nie ma nauki i jak wspomniałam pogoda do dupy więc nie ma gdzie wyjść.
aaa no tak na jutro miałam przeczytac "HEBANA" ale komu by sie chciało czytać 260 stron?
pozostaje mi streszczenie które ma też nie mało ale 7 stron a4.
no to chyba tyle, joł<3