Fakt w chuj długo tu nie zagladałam a jeszcze dłużej nie pisałam, ale nie wydawało mi sie to konieczne, mimo wszystko sorry ;)

Cóż, ten czas nadszedł, wystawione oceny - owoc całorocznej pracy.

Juz nie długo oficjalne wakacje !!!!!!!!

Ahh.... same zmiany ;)

*przeprowadzka, nowa szkoła, nowi znajomi ( ci szkolni na szczescie tez ;))

Moze i dla niektorych jestem idiotka ktorej nie musze udawac, jestem plotkara i sie wpierdalam w CUDZE życie.

Szkoda tylko ze to cudze zycie zbyt czesto  odnosza do mojej osoby ;)

Nie rozumiem jednego, nie kazdy musi sie lubic, ale po chuj to az tak pokazywac? Jaki jest sens w zwracaniu uwagi na siebie poprzez wykrywanie u kogos swoich wad ?

Po co plotkowac? mowic zeby przez przypadek nie dowiedziała sie osoba o ktorej własnie rozmawiamy czegos, czego nie potrafimy powiedziec  ? Ja nie mowie ze ja sie tego nie boje, ale staram sie nie mowic innwym zeby nie robili czegos co ja sama robie ;)

Moze i jestem na to za głupiutka zeby to zrozumiec.... ale nie wiem sama czy chce

Mam grupe znajomuch na ktorych mi zalezy, ale jak kazdy mam i taka na ktora uwagi zwracac nie musze ;)

Napewno nigdy nie bede zazdrosna o to ze z kims mam gorszy kontakt niz kiedys?

A wiecie dlaczego ?

Bo potrafiłam Kaśke przeprosic chodz nie było to łatwe...

A wiecie o co poszło ?

Ja moge sie przyznac do 40 %winy, reszta to plotki

I na zakończenie serdecznie pozdrawiam osoby które nie rozróżniaja plotkowania od w jakims sensie donosicielstwa ;)

.....****** <3

Ha ha ja też mam cellulit ;D

A RÓZY KOWALSKA BEZ KOLCÓW NIE ZNAJDZIESZ ;D