American beauty, pozdrawiam, bluza Tomka. :D
Dawno tu nie pisałam, ale nie ma kiedy, nie ma o czym. Kiedy ja tu coś ostatnio pisałam? Aż sprawdzę. :D
Coś z życia pisałam tu miesiąc temu. Zajebiście.
Tak więc chodzę sobie do szkoły, śpię, jem, oglądam Gre o Tron, pije lechy z sokiem.
Do koncertu zostały 24 dni.
Bilety na auttobus kupione, tylko za nie zapłacić, ale to moze we wtorek jeśli uda nam się spotkać.
Czekam na koszulkę, która na pewno będzie piękna, przestali zbierać zamówienia 6 dni temu, więc pewnie już się robią. :3 Tylko żeby do koncertu zdążyła przyjść. :D
Przeżywam najbardziej moje włosy. Co z tego, że zobaczę na żywo mój ulubiony zespół, że będę mogła drzeć ryja razem z nimi, najgorsze są moje włosy, bo przecież jak je umyję i wyprostuję w środę wieczorem to do czwartku rano będą straszne, a jak mi się telefon rozładuje? To jest straszne, no, tak, tak.
Londyn przeżywam jeszcze bardziej, ale nie to, ze sobie nie poradzę czy coś.
Musze kupić prostownicę, suszarkę, wtyczki do kontaktów, jeszcze ubolewam, że potrzebuję tablet, bo jak ja miesiąc bez komputera wytrzymam?
Jak ja się mam na miesiąc spakować i zmieścić się w limicie bagażu? To wszystko przeżywam, mogę się zgubić, mogę ich nie rozumieć, ale ja potrzebuję dostęp do internetu na czymś większym niż telefon, drugą prostownicę, suszarkę i wtyczki do angielskich kontaktów!
Osiemnastka w piątek - mecz siatki i KSW, mecz prawdopodobnie zobczę od drugiego seta, KSW już nie
Osiemnastka w sobotę - mecz w siatkę i ręczną, nie zobaczę ani jednego ani drugiego
Osiemnastka w kolejną sobotę - finał ligi mistrzów, finał ręcznej
JAK ŻYĆ?!
Najtragiczniejsze i tak jest to, że Ligi Światowej nie zobaczę i mundialu też nie, bo Anglia. Faaajnie.
Jeszze 20.06 planujemy ognisko, wtedy gramy z Brazylią..... No, ale jak już planujemy to teraz to pewnie nie wyjdzie.
Inni zdjęcia: Ja patki91gdAaaaaaa hadesfblJa patki91gd;) patki91gdMorze nacka89cwaW kociej kawiarni :) halinam... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24