Ja pierdole, ale faza.
Słyszałam już chyba wszystkie jego wywiady po angielsku dostępne w internecie, zaraz zacznę oglądać te po hiszpańsku, chuj, że nie zrozumiem nic. Nie potrzebnie strzelał gola Arsenalowi, gdyby nie to, nie byłoby z nim wywiadu, nie słyszałabym go i nie zaczęłabym się zachwycać jego zajebistym akcentem. Słyszałam go wcześniej, a tu nagle taka faza. :D I jescze dzień chyba później pojawiły się zdjęcia z tej pięknej sesji. :D
Nando czy Azpi nie mają takiego fajnego akcentu. :c Ale są fajni, jeszcze ten uśmiech Azpiego, taki cudny.
No, ale najlepsze wywiady i tak są z Edenem. :D Chyba nic z nich nie rozumie, stoi taki nie wiedzący co się obok niego dzieje. :D
Chyba ze dwa tygodnie tu nie pisałam, ale nie ma o czym.
Szkoła, szkoła, szkoła, w której nie dzieje się nic, bo co dziać by się miało?
Zeszytu do matmy nie zapominam. XD Może dostanę jakąś dobrą ocenę z kartkówki ostatniej, bo mi wyszły wyniki jak koleżance.
Piątka z angielskiego za opowiadanie o jeździe na plecach krokodyla - ja jebie. :D
Za mało czasu na sprawdzian z polskiego, piąteczek pewnie nie będzie - a ja się przyzwyczaiłam do piątek z polskiego. :c Niby 2 pytania, ale o każdym mogłabym pisać 45 minut...
W piątek Kraków. Kupiłam sobie zajebistą bransoletkę za całą złotówkę z napisem "Polska".
I Bravo Sport dla plakatu Moraty. Było takie coś na rękę co się samo zgina (takie jak odblaski kiedyś), ale tylko z Manchesterem. :c Nie mogę tego nosić, ale fajnie się tym bawi. :D Gdyby była z City to bym nawet do ręki nie wzięła, ale ManU lubię.
Na ostatniej chyba stronie "siatkarscy bogowie" i zdjęcie m.in. Boćka. Spoko, spoko, może kiedyś będzie gwiazdą reprezentacj, ale na chwilę obecną? Ta gazeta jest chujowa, wiem, ale nie mogą chociaż adekwatnie do nagłówka zdjęć dobierać?
A i muszę wyrwać strony z Mesutem i je spalić, bo nie będę na pamiątke przetrzymywać artykułów z Mesutem w Arsenalu.
Carmen Bella Donna - zajebiście zajebiste. Możemy częściej jeździć na takie spektakle. Filmowych komedii nie cierpię, ale w teatrze są genialne.
Potem z Aneczką i Julką do Avanti na "piwusio" - jak to mawiają. :D
Nie wiem jak ktoś kto od 4 lat kibicuje Realowi może powiedzieć, że Bale jest lepszy od Mesuta, nie wiem, nie wiem i pewnie się nie dowiem.
Zajebista zabawa kangurkiem. Tak, znów kupiłam sobie kangurka.
"Mój mecz sezonu" (czyt. Skra - Resovia w Bełchatowie) dla Skry - cieszę się baaardzo. Ktoś w końcu powiedział prawdę - brawo Mariusz.
Jak mnie wkurwia to ciągłe mówienie o Stephanie "trener". Na chwilę obecną i do końca sezonu jest zawodnikiem. Ma grać dla Skry, trzymać przyjęcie i atakować tak jak nie potrafi nikt inny.
Dajcie mu dograć sezon do końca, a nie podniecajcie się, że widzicie na hali/w telewizorze trenera, bo widzicie siatkarza Skry, który funkcje trenerskie będzie pełnił po zakończeniu sezonu...
Teraz coś co będę przeżywać najbliższe 2 tygodnie.
We wtorek jest mecz Vive o 18, a ja będę w domu dopiero o 19 - NIE ZOBACZE PIERWSZEJ POŁOWY. Nie widziałam ich meczu od października...
Jak oni zajebiście mówią po polsku. Ivan, Manuel - o reszcie nie mówię, bo są dłużej w Vive. Niech Boniek ich zapyta jak to zrobili, a nie narzeka, że reprezentanci nie znają polskiego...