photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 LIPCA 2010

"Przczułka"

Boże te przygotowywania przed wyjazdem to massakra :/

Nie dość , że musiałem o 9 wstać to po 30 minutach odrazu zapi***alać z tatą :/

Później do Busza , a znim na Kozy .

Po jakimś czasie stwierdziliśmy , że nam będzie smutno w 2 to zadzwoniliśmy po Judasza , a jeszcze spotkaliśmy

Kubę , który się z nami pobujał nawet jakiś czas .

Gdy przyszedłem do domu to zastałem tam kuzynkę (20 mies.)

I strasznie chciała iść na spacer no to myślę przejdę się , więc wziąłem aparat i ogień.

Ale niestety jej nóżki się wyczerpały jak doszliśmy do lasku czyli jaki

sens miał dalszy spacer skoro ona nie mogła iść?

Cały czas mówiła "Hop!" . No to zabrałem ją na ręce i w drodze powrotnej zasnęła :D

Dziś było dziiwnie .

PS Wszyscy ubolewamy nad tym , że Dominice nie wyszedł blond i straciła dyszkę

Komentarze

lightofbroadway oo tak ! ;( moje 10zł ! ;(
:*
10/07/2010 12:42:11