Gdyby ktoś jakis czas temu, powiedział mi, że przez okres pół roczny zrobie mniej zdjęc przyrody niż godzina mojego pstrykania na łące to bym parsknęła śmiechem, popukała sie w głowe, na znak, że ktoś mówi dyrdymały i ostentacyjnie zaprzeczyła.
Okazuje sie , że praca i problemy potrafią zniechęcic nawet zapaleńców :)
Fota psiaka mojej kuzynki