bywa, że wraca się z pola i boliczki bolą od uśmiechu pernamentnego, oczy nie chcą się otwierać i w głowie brakuje słów i myśli. Zdażą się tak, że myslisz: znalazałm, to On. To już na zawsze. lepiej być nie może. Nie da się osiągnąć wyższego poziomu szczęścia. Mamo, tato, jestem w niebie.Świat ufundował mi wycieczke do Eden. Wycieczke dla dwóch osób.
Z takich wycieczek trudno się wraca. Trudno wraca się z nich we dwoje. Bywa,ze wraca się samemu.
Ale przecież będzie dobrze. "Nie z takich opresji..." Marcin.