'Nienawidze tego ciala.
Nienawidze sb , za to wszystko.
Nienawidze , swojej glupoty.
Swojego grubego brzucha , niewyrabialnych ud.
nie moge na nie patrzec.
Nienawidze , tego ze tak bardzo , cholernie mocno rannie i nad tym nie panuje.
ze nie potrafie zyc bez ciebie .
Ze gdy cie nie ma , chce zastapic cie kims innym bawiac sie nim .
Zawsze obarczam Cie wina . choc to ja pierdole wszystko .
Jest mi cholernie zle
Zimno , pusto , ciemno.Chce pociac to cialo. tak zeby krwawilo , tak mocno jak serce krzyczy i blaga o twoj dotyk.
Chce zeby przestalo odddychac , moze bedzie ci latwiej .
moze zaczniesz wszystko od nowa.
Masz sie usmiechnac , masz poznac nowe osoby zakochac sie . Tak prawdziwie na zawsze !
sa dwie milosci. TA PIERWSZA I TA PRAWDZIWA.
Ja nie jestem tego warta .Pierdolona Egoistka . zawsze mysle tylko o sobie. zawsze zale sie i dopiero po czasie mysle o tym co zrobilam .
Ale TWOJE SZCZESCIE ZAWSZE BYLO WAZNIEJSZE.
Pamietasz gdzie sie poznalismy ? Tanczylismy. Nawet nie wiedzialam jak masz na imie. A dzis ? Dzis moglabym godzinami rozmawiac o tobie. KOCHAM CIE.
PRZEPRASZAM.
KURWA.
KONIEC JEST BLISKO , CZUJE TO .
JESZCZE JEDNA , OSTATNIA KRESKA ..