Taaak... szkoda, rze wakacje tak szypko mineły. Ale nic... tródno sie muwi. I mósze sie pohfalić, rze jestem fajna dzisiaj ;p

Dostałam fajnom ocene s hemji ;D haha pewnie jedynom pozytywnom, ale co tam... hociasz jedna ;D

# - Ale mam dzisiaj dobry objat..

-jaki?

-sos pomidorowy i pulpete ;p

# Iza, hceż whisky?

-nie lóbje łysh

# a pamiejacie jak po Izy ó imprezie..

#Tawarisz Lysajef spasiba

#-Kohanie, włusz ot tyłó

-rzułf

#Ja nie hce nic muwić, ale jak bendom s teko dzieci, to ja hcem być wójkiem# ide do mojego wudka

#Ja wiem co jest moje, a co nie jest tfoje

#Bócy, co ty kórwa... kołdre ódajesz?

# (patszonc z jakiejś gurki w duł)

-a bym sie tam zje**ł

- mi by sie nie hciało tam iść, rzeby póścić bonka

# pies na chasło

# zagatka dla hłopcuf: kszywy zombek, pot nosem.... xd

#-czójecie maliny?

- nie, ja czóje tylko 'ma'

#ja taki nieogolony...

#tak? jeszcze pszyjdzie koza do bapki

#***** nasz i zdrotwa

#hoć, cherbaty ci zapaże

#gasił orzary sfojih klijentuf

#zbiek okoliczności

#iłośc nie ónosi sie pyhom, nie szóka poklaskó

#-Ksionc Jeży

- to jerze majon ksiendza?

# no i muj ojciec siedzi pszy tym kąpie i prubóje coś tam naprawić... wlas w jakiś folder i pszesuwa te ikonki

# wirusy ci pszesyłajom pszes gre!

# mama mi orki wyłanczała, po czym muwiła, rze nie ma prondu i wyhodziła do pracy

# mama mi myszke zabrała i jak mi oddawala, to tak wkladala wtyczke, rze cale wejscie rozwalila

#- weś mi sciagnij fszystkie odcinki *** ja jak wruce za godzine, to sobie obejze

- ale to sie nie sciagnie tak szypko, to dopiero najszypciej jótro bendzie

-jakbyś dla siebie ściongał to w dwie minóty byś to miał

# a moja mama codziennie haslo zmienia, bo sie boi, rze ktoś jej sie fkradne... ta, bo akórat to pomorze... xd

Tsssaaa.... nie ma to jak rodzice "znajoncy sie na kompie"... ;p

I Ówaga CHIT DŃA!!

 Pszeczytaj! xD

Wchodzi ojciec do pokoju i o mnie: Iza, mama Cie woła.

Ide do pokoju mama przy kompie.. "co to ma być?"

Ja tak lookam, a tam włączona, no i jak sie kliknie na to okienko od wpisywania, to tam cos zawsze wyskakuje. Patrze, a tam jakieś 'dupczenie nauczycielki' i coś tam jescze... Mowie: mnie nie masz o co oskarzac, bo ja przy tym kompie nie siedze.

Mama- a przed chwila co robilas?

Ja- sciagalam piosenke.

-...

...Marcin, a Ty?

- To nie ja!

Wchodzi ojciec, chce sie popisać:

- Marcin, włącz gadu gau, zobaczymy kto ci takie linki wysyła...

Ja: tak, moze ktoś mu przez gadu w wyszukiwarke coś wpisuje... zastanów sie... hahahahaha!!

PO czym wyszlam zostawiajac rodzicow zaklopotanych i czujacych sie glupio ;p