Mnóstwo uczuc, każde trudne i skomplikowane.
Myślę o wielu z nich.
Nie jest łatwo, poukładac wszystkie myśli w coś sensownego.
Nawet gdy czasem nas życie zaskakuje..
To nie potrafię poukładac wielu spraw.
Nie chcę kolejnego roku lub dwóch lat stracic na tęsknotę i łzy.
Lecz chyba tak wyjdzie.. Czego nie chcę.
Powinnam pomyślec teraz o nauce, jest ona najważniejsza.
A potem gdzieś w samotności przemyślec mój związek oraz inne sprawy związane z sercem.
Może za miesiąc, może za rok, może za parę lat - zapomnę o tym uczuciu, jednak teraz nie potrafię..
Bo wciąż tęsknię.
Pyśka uświadomiła mi, że w jednym z kolegów próbuję odnaleśc mojego byłego D. za którym tęsknię.
Wiem, nie powinnam tak robic.. Ale to silniejsze ode mnie..
Niedojrzały ale uroczy,
Młodszy ale inteligentny..
Co ja robię..?
Mam już faceta, a tęsknię za innym.
To nie normalne .!
Oczywiście teraz - maska..
Inni użytkownicy: magda2025aikata13veryverydreamluko1995mateuszkaminiarzopplpagangodpatiizdoongmailcomlukas19956alihor57862harrypottergallery
Inni zdjęcia: Poranek na Pławkach :) halinam2025.07.23 photographymagicPleszka slaw300Wakajki milionvoicesinmysoulCd. downwardspiral1543 akcentovaŻycie to chwila pragnezycpelniazycia:) dorcia2700Noin zniknę... najprawdopodobniejnieNarodowo. ezekh114