"...i ON wyjechał, zabraliście wszystko ze sobą. Ale jego nieobecność odczuwam na każdym kroku. Jest tak, jakby ktoś wydarł we mnie wielką dziurę. Ale w pewnym sensie jestem zadowolona... Ból jest jedyną rzeczą, która przypomina mi, że ON był prawdziwy..."
~ "Księżyc w Nowiu"