UGABUGA ZŁAMASY :D
Co tam słychać u nas na wsi?
Bo tutaj nuda w sumie, ale jakoś czas leci.
Dzisiaj wyszliśmy przed 12 z domu, wróciliśmy o 17:30 i na 19 obiad hahahah
Bardzo bym chciała, żeby te chmurzyska sobie odeszły i wiatr się uspokoił.
Na dworze aż przeszywa zimno :(
Z Sebą ogólnie się czujemy jakbyśmy mieszkali sami.
Ja gotuję, on sprząta, pięknie :D
Tylko że pieniadze od mamy hahhaah
Do pracy by sie przydalo iść, ale tak mi się nie chce :<
Idzie ktoś na bonio może? :>
Słit focia w lustrze zawsze na propsie :*