To był intensywny czas.
Ale nikt nie mówił, ża ma być łatwo.
Ale udało się.
Mimo tego, że byłam w czarnej ....
Już całkiem niedługo będę magisterę.
Cz to w porządku ze strony chłopaka, który ma całkiem stabliną sytuację rodzinno - zawodową podczas rozmowy ze swoją koleżanką sugerować, iż to wszystko mogło wyglądać zupełnie inaczej? I to biorąc pod uwagę bliższe kontakty z ową koleżanką.
Nie jest to komfortowa sytuacja, tym bardziej że powtarza się.
A tymczasem w moim życiu też nastąpiły znaczne zmiany w kierunku stabilizacji.