moooja kochana [*]
jak mi jej brakuje.. tego niemiłosiernego stukania poidełkiem w nocy! tego kudłatego, ciepłego futerka i jej kłaczków dosłownie wszędzie! tego jej słodkiego ziewaaaania i wyciągania się u mnie na rękach.. codziennych pisków i krzyków, mruczeeeenia. a teraz taka pustka, naprawdę nikomu tego nie życzę, cisza potrafi być naprawdę brutalna!
co ja bym dała, żeby mieć ją tu z powrotem.. :(
dobrze, że ten styczeń już się skończył.. chciałabym cofnąć się o miesiąc wstecz i wszystko pozmieniać.