no to wracam, już pełnoletnia, już jutro z dowodem, i oby prawem jazdy :)
egzamin, największy stres jaki do tej pory chyba miałam...
spokojne życie mam co?:D
ogólnie to wszystko w porządeeeczku i po staremu.
"chcesz przeżyć życie za nas dwóch?
przecież tak samo ja, jak i ty jesteśmy w tym związku"
Kocham Cię, mój, i tylko mój... na zawsze <3